Jedna kupka dla lakiernika, inna do chromowni a jeszcze inna do lakierni prszkowej. Teraz czas dla specjalistów :
Do regeneracji jeszcze jest silnik, hamulce oraz zawieszenie. O tym za chwile.
Restauracja zabytkowych motocykli
Jedna kupka dla lakiernika, inna do chromowni a jeszcze inna do lakierni prszkowej. Teraz czas dla specjalistów :
Do regeneracji jeszcze jest silnik, hamulce oraz zawieszenie. O tym za chwile.
Po zrobieniu wielu zdjęć, odpaleniu, sprawdzeniu tego, co jest uszkodzone i do wymiany przychodzi czas na rozmontowanie motocykla.
Wygląda to tak :
Dalszy etap to segregacja elementów, część do lakierni proszkowej, te ze szparunkami do lakiernika, chromowni, piaskowania. Za okolo 2 tygodnie będą gotowe.
Kola gotowe, zaplecione, wycentrowane. Czas na nowe ogumienie i łożyska. Efekty :
Po rozebraniu motocykla można rozdzielić elementy na te, lakierowane proszkowo, lakierowane ręcznie, oddawane do chromowni oraz do tokarza, celem dorobienia. Segregacja dokonana, kolor wybrany, do dzieła :
Przod motocykla jest gotowy – brak jedynie jednego elementu ciernego – poszukiwania trwaja.
Jest juz kompletny silnik z osptrzetem, pradnica NORIS, gaznik BING oraz nowy element zmiany biegow – stary był bardzo poniszczony. Ten wymaga jeszcze szkielkowania.
Efekty w galerii :
Koła juz na motocyklu, przód złożony. Hamulce uruchomione. Efekty :
Jak widać na zdjeciach, motocykl zaczyna przypominac prawdziwa Panonnie. Bardzo ciekawie wyglada silnik – szkilekowanie + polerka.
Koncowka prac przy motocyklu. Do ukonczenia instalacja elektryczna, mechanizm odpalania ( połksiężyc) oraz drobne elementy jak siedzenie, podnozki. Tutaj kilka fotek z wymiany lozysk w kolach oraz elementów gumowych w tylnym kole.
Motocykl w stanie idealnym jak na swoje lata. Kompletny, sprawny, nie uszkodzony. Idealna baza do odbudowy klasycznej, Polskiej Ws’ki.
Kilka zdjęć i zabieram się do pracy :
Dodam, iż motocykl udało się uruchomić – silnik, skrzynia, jest w porządku. podzespoły mechaniczne i tak zostaną poddane regeneracji.
O tym już w następnych postach. Do dzieła !
Składanie przedniego zawieszenia, oraz kilka ostatnich elementów od lakiernika. Tak to wyglada:
Zaczyna to wszystko przypominac motocykl. Gotowe sa tez kola przdnie i tylne. Teraz kolej na instalacje elektryczna.
Motocykl ma juz podnozke centralna i boczna.
Motocykl gotowy, czeka tylko na nowy, pasujacy do wersji podnozek. Oto zdjecia :
Ostatnie zdjecie to motocykl, na ktorym wzorowalem sie podczas prac.
krotki film :